Wielu przyszłych rodziców zarzeka się, że ich dziecko nigdy nie będzie używało smoczka. Tymczasem, życie bardzo często dość szybko weryfikuje te górnolotne plany i młode mamy bardzo chętnie sięgają po ten uspokajacz, jeśli tylko pomoże on maleństwu na chwilę zasnąć czy, po prostu, przestać niemiłosiernie płakać. Nawet jeśli nasz maluch nie zaprzyjaźni się z taką formą uspokajania, smoczek powinien znaleźć się w każdej wyprawce młodej mamy.
Jaki smoczek kupić?
Obecnie młodzi rodzice mają do wyboru cały szereg marek, które oferują przeróżne akcesoria dziecięce. W ostatnich latach rekordy popularności biją smoczki kauczukowe dla niemowląt. Ten rodzaj smoczka ma charakterystyczny wygląd – jest ciemnobrązowy i wydziela specyficzny zapach gumy. Kauczuk jest jednak na tyle miękkim i elastycznym materiałem, że przypominać może maluszkowi pierś mamy. Klasyczne silikonowe smoczki są bardziej twarde. Niestety, smoczki kauczukowe dla niemowląt szybciej ulegają zniszczeniu, ze względu na mniejszą trwałość kauczuku względem silikonu.
Kiedy odstawić dziecko od smoczka?
Im wcześniej dziecko pozbędzie się nawyku ssania smoczka, tym lepiej. Zbyt długie używanie tego uspokajacza wpływa bowiem na wady zgryzu, a także powstawanie wad wymowy u dzieci, które potem trzeb długo leczyć ze specjalistami. Dziecko powinno zostać odsmoczkowane przed ukończeniem osiemnastego miesiąca życia. Podobnie jest z korzystaniem z butelki ze smoczkiem. Należy jak najwcześniej nauczyć dziecko pić z kubeczka.